HUMOR Z NASZEJ KOLONII 

W drodze mama Asi niesie ją na plecach, a jedna z dziewczynek mówi: "Chciałabym mieć tyle lat co Asia. Nosiliby mnie na plecach". A Klaudia mówi: "A ja bym chciała się dopiero urodzić. Cały czas bym tylko spała".

Słynny tekst, który zapadnie na długo w pamięci cioci Dorotki, naszej przewodniczki: "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "Ciociu, a daleko jeszcze? "

  Wieczorem o. Piotr przypominał dzieciom dyżury na następny dzień i był tak zmęczony, że gdy przeczytał imię KUBA, spytał się głośno sam siebie: "Kuba? JAKI KUBA?"

Iga zagadała się z babcią przez telefon komórkowy i zamiast skręcić z dziećmi do Pizzerii poszła prosto pod Karczmę.

Przed modlitwą wieczorną każdy z uczestników kolonii wypowiadał się na jaką ocenę się czuje: od 1 do 6. Kiedy doszło do Jasia, powiedział: "Ja czuję się jak niedosmażony KOTLET"

Na pokoju chłopaków było napisane: "Dziewczynom wstęp surowo wzbroniony. Za wejście - dziewczyny płacą 2 złote. Nie dotyczy cioci."

Jeśli masz swój humor z naszych kolonii napisz pk@post.pl