09.07.2005

Po śniadaniu poszliśmy razem z kolonią z Warszawy na ostatnią Mszę Św. na naszych "Wakacjach z Bogiem". Później pakowanie i obiad. Po południu poszliśmy pożegnać się z morzem. Szkoda wyjeżdżać - taka ładna pogoda. Na plaży o. Piotr spytał dzieci: "Kto zostaje jeszcze w Kołobrzegu?". Większość bez zastanowienia podniosło rękę i krzyknęło: "jaaaaaaaa!" Około godziny 16:30 spotkaliśmy się jeszcze raz na naszej świetlicy i wychowawcy podsumowali w kilku zdaniach nasze kolonie. Na koniec każde dziecko otrzymało paczkę z prezentami. Po kolacji podziękowaliśmy pani kierownik i panu dyrektorowi za życzliwość. Spakowani i zaopatrzeni w prowiant na drogę ruszyliśmy w drogę. Na dworzec przywiózł nas autokar z ośrodka. O godzinie 20:24 ruszyliśmy pociągiem z Kołobrzegu do Łodzi.